Bombka z koralików krok po kroku ⋆ Ukośnik Koraliki Toho Ozdoby świąteczne. D. Lída Doudova. Cross Stitch Animals. Cross Stitch Patterns Free. Natomiast jeśli mowa o doborze średnicy końcówek, wystarczy zmierzyć średnicę gotowego sznura i dodać plus minus 1-2mm. Doświadczenie pokazało, że do sznurów na 6 koralików w rzędzie z koralików 3mm pasuje końcówka o średnicy ok. 8,5-9mm, a do sznurów na 6 koralików w rzędzie z koralików 2mm ok. 6,5-7mm. Krok 9. Przechodzimy do górnej dziurki koralika, z którego wychodzi żyłka. Krok 10. Pomiędzy górne dziurki koralików SD, dodajemy jeden koralik SD. Krok 11. Natomiast nad agatami dodajemy 5 TR11, wbijając się w SD, tak jak na zdjęciu. Krok 12. Nawlekamy TR15, Dagger, TR15; wbijamy się w SD. Krok 13. Postarzane Bombki ze złoceniami – kurs krok po kroku - jak zrobić bombkę decoupage. - nożyczki, gąbki do malowania, pędzel do tapowania oraz pędzle płaskie „2” i „14”. - brokat w kleju, mikrokulki, gwiazdki hologramowe lub inne ozdoby wedle uznania:) Bombka akrylowa składa się z dwóch połówek z tylniej i przedniej części. Jak zrobić bombkę na szydełku? Bombka z koralików krok po kroku ⋆ Ukośnik Koraliki Toho Ozdoby świąteczne. Stickers. Vlastní Výroba Drzewko szczęścia wykonane z miedzianych drucików oraz kamieni. Subskrybuj: https://goo.gl/IXz1IW Zobacz pełny opis pracy: https://praceplastyczne.pl/inne/ KROK 1. Przywiązujemy nić do kółeczka montażowego. Możemy supełek wzmocnić klejem. KROK 2. Nawlekamy około 10 koralików czarnych (8/0) KROK 3. Teraz nabieramy 5 pomarańczowych Toho (8/0) i końcówką nici przechodzimy przez pierwszy koralik pomarańczowy. KROK 4. Nawlekamy 3 pomarańczowe i wkłuwamy się do 3 koralika z robótki. Krok 1. Z łańcuszka utnijcie 9 części. Jedną najdłuższą i po 2 sztuki krótszych o dwa oczka. KROK 2. Otwórzcie bazę i nakładajcie na nią łańcuszek na przemian ze srebrnymi kuleczkami. Zacznijcie od kuleczki. Łańcuszek nakładajcie tak żeby najdłuższa cześć była w środku. KROK 3. Na szpilkę nałóżcie koraliki Toho. Do wykonania potrzebne są po dwa sznury z każdego wzoru: 39. Dwójkowa z triangle. Aby otrzymać bransoletkę należy wyszydełkować dwa sznury tej samej długości, uważając przy nawlekaniu by trójkąty nawlekać w tę samą stronę, przez tę samą dziurkę (to istotne!). Dwa gotowe sznury zszyć trzecim rzędem trójkącików. Do dzieła! KROK 1. Na nitkę nawlekamy 30 koralików Toho 11/0. Krok 2. Związujemy z sobą dwa końce nitki żeby powstało nam kółeczko, ale nie za ciasne. KROK 3. Przejdźcie nitką przez kilka koralików. Ja szyję te kolczyki mając kółeczko naciągnięte na palec. Łatwiej to jest mi ogarnąć. HzsdW8t. Zapraszamy na nowy kurs na ukośnik, w którym Natalia Slipchenko pokaże Wam jak zrobić bombkę na szydełku. Jeśli szukacie pomysłów na ręcznie robione ozdoby świąteczne, taka bombka z koralików na pewno przypadnie Wam do gustu. Co więcej, Natalia krok po kroku tłumaczy jak zrobić kulę na szydełku, z której wyczarować możecie nie tylko bombkę, ale i antystresową piłeczkę, breloczek lub ozdobę do domu. To prostsze niż myślisz, więc do dzieła! Przygotowałam dla Was kurs w którym proponuję wam zrobić bombkę choinkową. Zmieniając wzór i rodzaj końcówek możecie otrzymać zarówno piłkę antystres, breloczek lub po prostu fajną ozdobę do domu. Ten kurs opracowałam dla początkujących, wszystko jest podane w pigułce. Wymóg jest tylko jeden – umiejętność robienia ukośnika. Jeżeli jeszcze nie opanowałyście ukośnika, to zrobienie bombki będzie skomplikowane przez brak doświadczenia, dlatego najpierw zapraszam do zapoznania się z kursem na ukośnik, który już jest na tym blogu. Kto już opanował ukośnik śmiało może szykować niezbędne materiały :). Materiały potrzebne do wykonania bombki: Koraliki Toho – 11/o w dwóch kolorach według schematu. Użyłam Transparent-Frosted/Dark Aquamarine (9,5 gr) i Opaque-Lustered/White (4 gr). Kordonek – Canarias Yarn Art dopasowany kolorystycznie do koralików, których jest więcej. Igła jubilerska – do nawlekania koralików Big Eye. Szydełko – o rozmiarze 0,9 – 1 mm. Proszę zwrócić uwagę, że rozmiar szydełka ma być większy od tego, na którym zazwyczaj wykonujecie sznur ukośnikowy. Nasze wydziergane płótno powinno być bardziej miękkie i elastyczne. Wypełniacz do bombki o średnicy 3,5 – 4 cm (u mnie piłeczka styropianowa 4 cm). Jako wypełniacz może posłużyć piłeczka do ping-pongu, styropianowa biała piłeczka, zwykła plastikowa bombka, a nawet wypełniacz do poduszki. Nakładki do biżuterii – nakładka na koralika 8mm i czapeczka do chwosta – lub końcówka bez uszka. Rozmiar dowolny. Szpilki jubilerskie – haczyki lub szpilki gwozdzie. Kółeczka montażowe – 6 m Opcjonalnie: kryształki szklane. U mnie CRYSTALOVE™/Kryształki Szklane/Drum/8x10mm/Jasny Szary/Opalizujący i Crystalove™/Kryształki Szklane/Drop/6x12mm/Lazurowy/Opalizujący Małe papierowe karteczki około 1×1 cm. Z Natalią zrobicie bombkę na szydełku szybciej niż się Wam wydaje. Wszystkie produkty potrzebne do wykonania bombki znajdziesz tutaj. Pamiętaj, że nasze kursy służą głównie nauce techniki i inspiracji, a to oznacza, że Twoja bombka może wyglądać zupełnie inaczej. Poeksperymentuj z kolorami i wzorami, by uzyskać zupełnie inny efekt :). Jak zawsze na początku sprawdzamy schemat, według którego nawlekamy koraliki. Schemat dla bombki składa się z 6 klinów, ta ilość klinów jest idealna dla kształtu kuli. 1/3 część wykonujemy, dodając koraliki i poszerzając kliny. Środkową część przerabiamy spiralnie jak sznur ukośnikowy. Przy ostatniej zaś, trzeciej części robimy redukcję koralików. Zazwyczaj robię bombki o średnicy 4 cm. Wystarczy 66 koralików w okrążeniu, aby uzyskać taką średnicę, ale na schemacie podana informacja o 72 koralikach, ponieważ program liczy „puste” komórki, których nie nawlekamy. Na szaro zaznaczone te właśnie „puste” komórki, jest to koniec klina i koniec rzędu. Nawlekamy koraliki według strzałek od dołu do góry z prawej do lewej strony, zaczynając od ostatniej strony dokumentu (odwrotnie jak przy naszyjniku). Dla ułatwienia naszej pracy zamiast szarych komórek, wskazujących na początek nowego rzędu (największe liczby) nawlekamy jeden kawałek kartki. Używamy tych papierowych markerów tylko w 1 i 3 części schematu, gdzie są kliny. Przy środkowej części nie potrzebujemy ich, ponieważ przerabiamy rzędy spiralnie bez żadnych zmian. Już świątecznie robi się przy tych zdjęciach :)! Teraz zabieramy się do szydełkowania. Przypominam, że musimy bardzo pilnować naszej ścisłości, przerabiamy oczka swobodnie, nie zaciągamy mocno. Po umieszczeniu wkładu płótno będzie trochę rozciągało się, a koraliki potrzebują miejsca do manewrów. Niżej jest podana tabela, która pomoże początkującym z szydełkiem w dodawaniu koralików (poszerzeniu klina). Każdy rząd powiększamy o 6 koralików (o 1 w każdym klinie) póki nie osiągniemy 66 koralików w okrążeniu. Zawsze dodajemy 1 koralik na końcu klina! Rzęd Ilość koralików w rzędzie Jak przerabiamy jeden klin ( 1 – jeden półsłupek, 2 – dwa półsłupki do jednego oczka) 1 6 1 2 12 2 3 18 2, 1 4 24 2, 1, 1 5 30 2, 1, 1, 1 6 36 2, 1, 1, 1, 1 7 42 2, 1, 1, 1, 1, 1 8 48 2, 1, 1, 1, 1, 1, 1 9 54 2, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1 10 60 2, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1 11 66 2, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1 Zaczynam od magic loop, ale również dobrze można zacząć od 2 oczek. Dalej przerabiamy zwykłe półsłupki jak przy sznurze ukośnikiem (koralik, nitka i 2 oczka). Od początku zaczynamy przerabiać z koralikami bez rękawa z nici. W pierwszym rzędzie już są 6 koralików. Nie zaciągajcie magic loop mocno, lepiej zrobić to później po kilku rzędach. Zrywamy papierowy marker i zaczynamy następny rząd. W drugim rzędzie musimy zwiększyć ilość koralików do 12. Dlatego dodajemy do każdego oczka poprzedniego rzędu 2 półsłupki z koralikami. Zrywamy papierowy marker. W trzecim rzędzie musimy zwiększyć ilość koralików do 18. Dlatego przerabiamy pierwszy półsłupek normalnie, a do następnego oczka robimy 2 półsłupki. To będzie pierwszy klin. Powtarzamy tę czynność jeszcze 5 razy do następnego markera. Kiedy zostaje nam ostatni marker robimy ostatnie dodawanie 6 koralików. Przypilnujcie tą ilość bo nie macie dalej żadnego markera. Teraz to już bardzo dobrze widać nasze kliny od środka pracy. Po 11 rzędzie już nie dodajemy koralików, mamy wszystkie 66 w okrążeniu. Przerabiamy ukośnikiem do następnego markera z papieru. Teraz można przymierzyć nasze wypełnienie, jeśli jest za luźne, owijamy folią aluminiową lub przezroczystą folią do żywności do potrzebnego rozmiaru. Wkład nie powinien ślizgać się w środku bombki, również nie powinien jej rozciągać, więc staramy się dopasować go jak najlepiej. Proszę pilnować, żeby kształt się nie zmieniał, dobrze dociskajcie folię. Zanim pójdziemy dalej, musimy zamocować wieszaczek. Przeciągamy wolny koniec nici do środka bombki. Bierzemy jedną nakładkę i przechodzimy przez nią szpilką od środka. Jeśli macie szpilkę z uszkiem, to zaginacie go kombinierkami o 90 stopni. Wkladamy ten zestaw wewnątrz naszej bombki i usztywniamy wkładem. Następnie zaczynamy najodpowiedzialniejszą część pracy, bo jest bardzo niewygodna i powinniśmy bardzo uważnie jej pilnować. Mamy ponownie 6 klinów po 12 koralików każdy i w każdym kolejnym rzędzie będziemy redukować 6 koralików. Redukcję wykonujemy zawsze na początku klina! Ilość koralików w rzędzie Jak przerabiamy jeden klin ( 1 – jeden półsłupek, 2 – jeden półsłupek na dwa oczka) 66 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 2 60 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 2 54 1, 1, 1, 1, 1, 1, 1, 2 48 1, 1, 1, 1, 1, 1, 2 42 1, 1, 1, 1, 1, 2 36 1, 1, 1, 1, 2 30 1, 1, 1, 2 24 1, 1, 2 18 1, 2 12 2 6 1 Po zerwaniu markera zaczynamy redukować koraliki według tabeli powyżej. Redukcję wykonujemy omijająnc jednego oczko poprzedniego rzędu i przerabiając półsłupek do drugiego oczka poprzedniego rzędu. Mocno zaciągamy nić po każdej redukcji, żeby nie było widać żadnych dziur. Można nawet zmienić szydełko na cieńsze, jeśli widzicie że zostają wam prześwity w miejscu redukcji. W tym rzędzie przerabiamy następująco: (redukcja i 9 półsłupków)*6. Redukujemy koraliki, uważnie pilnując wzoru. Przy redukowaniu nić zaciągamy mocniej, ale resztę półsłupków przerabiamy swobodnie. Pamiętacie, że nasza praca ma być elastyczna? Im mniej koralików w rzędzie wam zostaje, tym cała praca robi się mniej wygodna. Szydełko wbijamy pod skosem, żeby nie zahaczyć o wkład. Kończymy naszą bombkę 6 koralikami. Jeśli zostaje Wam mała dziura, śmiało można ją pomniejszyć wykonując oczko ścisłe lub za pomocą igły z nicią. I już mamy 90% pracy skończone! Łoł! Możemy cieszyć się i pokazać nasze cudeńko każdemu, kogo napotkamy w pobliżu :). Przed nami już tylko prace wykończeniowe. Na wystający kawałek szpilki wkładamy czapeczkę lub końcówkę bez uszka i robimy haczyk. Na dole naszej bombki zrobimy delikatną zawieszkę. Zamocujemy kółeczko montażowe pomiędzy koralikami ostatniego rzędu i za pomocą szpilki dodamy jeden kryształek Drum. Niżej zawieszę na kółeczku i kryształek Drop w kształcie łezki. Całą bombkę można zawiesić na sznurku, taśmie lub nawet łańcuszku, zależy jakie jest jej przeznaczenie. UWAGI: – Jeśli macie kolorowy wkład lub bardzo kontrastowy – lepiej owinąć go folią aluminiową lub pomalować na potrzebny kolor. Lecz farba musi być niezmywalna, żeby nie wybrudzić nici od środka. – Jeśli brzegi waszej pracy zakręcają się do środka to znaczy, że przerabiacie za ciasno. – Macie bardzo sztywne „szwy” w miejscu dodawania koralików i po włożeniu wkładu do środka one nie wyrównują się – przerabiacie za ciasno. – Bardzo widać nić pomiędzy koralikami w całym płótnie bombki – przerabiacie za luźno. – Jeśli robicie piłeczkę antystres, to lepiej wypełnić ją miękkim wkładem do poduszki pod sam koniec redukowania koralików. Gdy zostanie wam otwór w 2–3 cm, musicie wypełnić kulę dosyć ciasno, żeby wyrównać kształt. Tej techniki użyłam do zrobienia swojej kuli ziemskiej. Zrobiliście już swoją bombkę? Takie oto bombki, piłeczki i zawieszki można zrobić tą świetną techniką ukośnika, którą uwielbiam! Nie zapomnijcie pochwalić się swoją wersją bombki oznaczając nas na zdjęciu #kurspasart :). Tutaj znajdziecie kilka fajnych rad, które pomogą Wam z ukośnikiem: Rozprowadzanie koralików na nitce Zamykanie rzędów w ukośniku Jak dodać lub usunąć koralik Specjalnie dla Was utworzyliśmy grupę zrzeszającą pasjonatów biżuterii ręcznie robionej. Do grupy należą zarówno osoby początkujące, jak i bardziej zaawansowane, również te, które tworzą dla Was kursy. To tutaj możesz pochwalić się swoimi projektami, zapytać o radę, wyjaśnić wątpliwości odnośnie kursów, zgłosić swoje propozycje kursów, a także nawiązać nowe znajomości, z ludźmi, którzy mają takie samo hobby jak Ty :). Zapraszamy! Do grupy możesz zapisać się tutaj. Natalia Slipchenko znana także jako FATAMORGANA jest miłośniczką rzeczy pięknych. Kocha grafikę, fotografie i różnego rodzaju rękodzieło. Nie tak dawno zakochała się w sznurach ukośnikiem i w tym momencie poświęca wolny czas tylko tej sprawie. Oprócz szydełkowania tworzy autorskie wzory do sznurów i DIY tutoriale. Więcej prac Natalii możecie zobaczyć na jej stronie FB lub obserwować ją na Instagramie. Rozpocznij fantastyczną przygodę i wyplataj sznurki, które szybko zamienią się w piękne ozdoby makramowe. Umiejętność tę zdobędziesz, śledząc nasze tutoriale, na których pokazujemy jak wypleść prostą makramę krok po kroku. Możesz stworzyć zarówno makramy ścienne, które stworzą niepowtarzalny klimat w pomieszczeniu, jak i unikalne makramowe dodatki do stylizacji oraz zachwycające ozdoby do wnętrz. To, co potrzebujesz to: dobrej jakości sznurek do makram, czas, cierpliwość i dużo Twojego skupienia. Reszta robi się sama! Twoje palce szybko pojmą, jak prawidłowo wyplatać jesteś osobą, która lubi dodatki i dekoracje handmade oraz kreatywne spędzanie czasu to kurs makramy online jest dla Ciebie! Wystarczy, że wybierzesz jedną z naszych propozycji poniżej i stosując się do wskazówek zawartych w filmikach, w mig nauczysz się np. węzła żebrowego i się pięknej sztuki, jaką jest artystyczne wyplatanie sznurkówProsty kwietnik, torebka z makramy i inne boho dodatkiCo zyskasz, włączając nasze filmiki i stosując się do wskazówek zawartych w tutorialach? Twoją ścianę ozdobi zachwycająca makrama z koralikami lub kwietnik, dzięki któremu pomieszczenie będzie przytulne i nastrojowe. Ponadto Twoją garderobę zasili oryginalna torebka, która będzie świetnym dodatkiem do codziennych stylizacji. Z kolei, makrama w stylu boho może stać się ciekawympomysłem na prezent dla bliskiej Ci makrama DIY od zawsze była czymś, czego chciałaś się nauczyć, to jesteś w dobrym miejscu. Nie zapomnij zaopatrzyć się w solidne i trwałe sznurki makramowe, które znajdziesz na naszej stronie potrzebnych materiałów wraz z linkami, znajdziesz w opisach filmów 🙂Prosta makrama z koralikamiMakrama w stylu boho dla początkującychWzór został przygotowany przez Kasię z pracowni SznurecznikProsta torebka ze sznurkaProsty kwietnik ze sznurka Boże Narodzenie zbliża się do nas wielkimi krokami. Już za kilka dni usiądziemy ze swoimi rodzinami do wigilijnego stołu. Wielu z Was zastanawia się pewnie, co podarować swoim bliskim pod choinkę. Mam dziś dla Was pomysł na prezent, który zrobicie w około dwie godziny własnoręcznie i nie wydacie na niego zbyt wiele gotówki. Dodatkowo poprowadzę Was krok po kroku jak go zrobić. Prezenty robione własnoręcznie są zdecydowanie najlepszym podarkiem, jaki możemy wręczyć drugiej osobie. Podczas wykonywania wkładamy w niego masę swojego czasu i uczucia. Osoba obdarowana z pewnością doceni ten gest, a dodatkowo, będzie miała pewność, że nikt z rodziny czy znajomych nie dostanie tego samego co ona. Jak wspomniałam we wstępie, w tym wpisie znajdziecie moją podpowiedź na prezent, oraz dokładną instrukcję, krok po kroku - w jaki sposób wykonać dzisiejszego bohatera wpisu - bombkę tzw. "karczoch". Wygląda ona bardzo oryginalnie, cieszy oko zarówno powieszona na choince czy specjalnym stojaku. Co będzie potrzebne do wykonania takiej bombki? styropianowa kula o średnicy 12 cm (może być większa - wszystko zależy od Was) różnokolorowe wstążki (dobrze, żeby były dość sztywne) krótkie szpilki nożyczki naparstek (jeśli macie wrażliwe dłonie)Od czego zacząć swoją przygodę z przygotowaniem takiej bombki? Na początku należy pociąć wstążki na prostokąty o długości około 3-4 cm. Długość zależna jest od szerokości wstążek, które posiadamy. Najlepiej jest ciąć je "na oko" - tak, aby można było złożyć je w trójkąt. Wspomniałam, że dobrze, żeby wstążki były dość sztywne, ponieważ takie łatwiej się składa i przypina do kuli. Nie musicie ciąć całej wstążki - możecie docinać ją podczas robienia bombki w taki sposób, aby nie uciąć jej za wiele. Na spód styropianowej kuli należy przyczepić dwie wstążki "na krzyż" - tak jak na zdjęciu poniżej:Następnie wybrać sobie kolor wstążki, od którego chcemy zacząć tworzenie naszej bombki. W moim przypadku był to żółty. Należy teraz złożyć kawałek wstążki na wspomniany wyżej trójkąt. Następnie należy przypiąć go do kuli w sposób widoczny poniżej:Jak widzicie na zdjęciu, na spodniej części bombki, przyczepiłam cztery żółte trójkąty w kwadrat. Następnie składam kolejne cztery żółte wstążki i dopinam je po skosie w ten sam taki sposób powstała pierwsza warstwa koloru na naszej świątecznej bombce. Czas na zmianę koloru - w moim przypadku jest to zieleń. Przyczepiam cztery trójkąty w kwadrat, a następnie kolejne cztery po warstwa gotowa. Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak powtarzanie tych czynności w kółko, po osiem wstążek jednego koloru na zmianę. W ten sposób dojdziecie do samego końca bombki. Praca jest monotonna - jednak idzie dość szybko i staje się czystym jest zakończenie naszej bombki. W sieci znajdziecie sporo sposobów, ja jednak chcę pokazać Wam najłatwiejszy z nich. Na spód bombki ponownie przyczepiamy wstążki na krzyż:Naszymi trójkątami dojeżdżamy do samego końca tak, aby zakryć ze wstążki w dowolnym kolorze, ucinamy cztery równe dłuższe z nich zwijamy w sposób widoczny na zdjęciu. Możecie skleić go klejem na gorąco bądź takim zwykłym błyskawicznym. Następnie spłaszczamy wstążkę i sklejamy bądź spinamy szpilką na samym środku. Tak złożone wstążki przypinamy do bombki, po dwie na krzyż i dwie na skos. Jeśli macie specjalny wieszak na bombkę, to nie musicie dołączać do niej żadnej zawieszki - jest już gotowa. Jeśli jednak bombka ma zawisnąć na choince, to będziemy potrzebować jeszcze jednej dłuższej ją do bombki w taki sposób, aby szpilki były schowane pod wcześniej zrobioną kokardą. Na sam koniec - małe poprawki kosmetyczne. Widoczne szpilki przepinam w miejsca, gdzie nie będą widoczne. Można je również zakryć koralikami lub innymi świątecznymi dekoracjami - wszystko zależy od Waszej inwencji twórczej.